Ekstrakt: b.d.
Styl: Imperial Stout / Eisbock
ocena: 10/10
Piwo z pewnością kultowe, ciekawe, a przede wszystkim, bardzo mocne. 32% to nie wynik tradycyjnego procesu, a wymrażania. Oczywiście nie jest to trunek sesyjny, ale na spotkanie w pięcioosobowym gronie było idealne! Bardzo oleista konsystencja, ciemnobrązowe, bez piany, bez gazu... Aromat ciemnych, suszonych owoców, czekolady. Likierowy. W smaku mocy nie czuć. Czuć za to owoce, owoce w likierze, czekoladę. Całość tworzy bardzo smaczną kompozycję. Ciężko myśleć o Pingwinie jako o piwie, ale to i tak trunek wart uwagi! Ciekawe doznanie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz